To prawdziwy wojownik. Wasia to duży pies rasy Cane Corso, który służył w armii ukraińskiej i brał udział w działaniach frontowych. Kilka miesięcy temu trafił do Polski po tym, kiedy utknąwszy w zasiekach z drutu kolczastego odgryzł sobie łapę, by się ratować. Ma już protezę, a w Bydgoszczy uczy się chodzić.
Przeczytaj więcej: https://bydgoszcz.naszemiasto.pl/wasia-pies-z-ukrainy-przeszedl-wojenne-pieklo-do-zdrowia/ar/c1-9201161?kategoria=488
Zobacz również:
Karawaning. Sposoby na problemy z zawieszeniem kampera
Ostrzeżenie GIS! Produkty wycofane ze sklepów ALDI, Lidl, POLOmarket, Kaufland, Auchan, Biedronka
Ostre riposty nauczycieli podstawówek. Bezczelni uczniowie doczekali się odpowiedzi
Polecamy
Zapytaj o cenę!
655 zł